Koenzym Q10
raczej nie ma właściwości powstrzymywania starości, a przynajmniej dowody na to
są nader wątpliwe. Jego rolą w organizmie i każdej jego komórce jest
uczestnictwo w procesach przemian energetycznych. Dzieje się to w
mikroskopijnych organellach komórkowych – mitochondriach. Największe skupiska
mitochondriów są w sercu i tam również jest najwięcej koenzymu Q10. Ta pompa
zużywa ogromne jego ilości.
Część koenzymu Q10 wytwarza każdy sam
w zdrowej wątrobie. Reszta
musi być dostarczona w pokarmie, aby serce miało siłę pompować krew,
rozprowadzać ją po wszystkich zakamarkach ciała od cebulek włosowych po czubki
palców stóp. Jednym słowem, aby było
zdolne podołać tej pracy. Koenzym Q10 w zasadzie znajduje się w każdym
pokarmie. Najwięcej jest go rybach morskich, olejach z autentycznie pierwszego
tłoczenia, produktach z soi i marchwi. Marchew jest jedną z roślinnych rekordzistek:
w 100 g jest go 1mg, nieco mniej jest w brokułach i jeszcze mniej np. w
papryce, a w cebuli prawie wcale.
Codziennie nowe informacje, przepisy, zdrowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz