W
wielu kulturach szafran, czyli znamiona krokusa uważane są za silny afrodyzjak.
Być może dlatego, że rozluźnia, uspokaja,
ma nieco narkotycznych właściwości, co wzmacnia doznania zmysłowe i działa
przeciwbólowo, dzięki czemu wydłuża się czas płciowego aktu. Dlatego
właśnie w przeszłości rzymska arystokracja zażywała w nim kąpieli, Grecy sypali
go do łóżek i popijali nalewki opiumowo-szafranowe, Hindusi obficie dodawali do
potraw, Arabowie wzbogacali fajki wodne. Wszystkie zalety szafranu
zwiększającego apetyt na seks tłumi jedna jego wada: dawki terapeutyczne są
bardzo drogie – droższe niż złoto. Dlatego jest tak dużo różnych podróbek
prawdziwego szafranu np. mogą to być pocięte płatki nagietka lub krokosza
barwierskiego.
Codziennie nowe informacje, przepisy, zdrowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz